Saturday, March 19, 2016

Local mini-meet

Dolls present at the meet || Lalki obecne na spotkaniu
It's been 2 months since I kind of started a new job. It's been tough at times, cause I hadn't dumped the previous one. I somehow managed to drag myself to a rare event - a local doll collectors meeting. And it was loads of fun, as always, though there were do few people. I hope the next time there will b more of us. I'd love a dolly-picnick some warm day!

Mijają dwa miesiące, odkąd tak jakby zaczęłam nową pracę. Bywa ciężko, bo nie rzuciłam jeszcze starej. Jakoś udało mi się zawlec na rzadkie wydarzenie - lokalne spotkanie kolekcjonerów lalek. I było świetnie, jak zawsze, chociaż było zaledwie kilka osób. Mam nadzieję, że następnym razem będzie nas więcej. Marzy mi się lalkowy piknik któregoś ciepłego dnia!

Dolls taht greeted us in the cafe. || Lalki, które przywitały nas w kawiarni.


12 comments:

  1. Przekrój lalkowy niezwykły! Szkoda, że tak mało zdjęć... życzę powodzenia w pracy i spełnienia marzenia o plenerowym spotkaniu :)))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Było strasznie ciemno, a i czasu było niewiele, w końcu trzeba się było nagadać. ;)

      Delete
  2. może i mało lalek -
    ale aż 3 Ashe :)))

    ReplyDelete
    Replies
    1. ha! i wszystko jasne!
      mnie zaintrygowała w
      kącie siedząca panienka-
      jak księżniczka - z pink
      pasemkiem, na czarno...

      Delete
    2. Główka Stardoll Fallen Angel na ciałku M2M. Główka to dawny nabytek, przeróbka świeża. :)

      Delete
    3. główki Stardoll mają niesamowity potencjał - widziałam je już na różnych ciałach, w fajnych stylizacjach - chodzą za mną te panienki, chodzą...
      póki co - zaprosiłam do siebie księżniczki z Disneya - lalki od Hasbro...

      Delete
    4. Stardollki w ogóle były fajne, gdyby nie te felerne ciałka. Jak jestem wielbicielką lalek ze stajni D, tak te od Hasbro mnie nie przekonują na razie.

      Delete
  3. Lalkowe spotkania są super. Też się już za jakimś stęskniłam.
    Powodzenia w pracy.
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja już trochę zapomniałam, jaka to frajda, takie spotkania. Trzeba ożywić tradycję. ;)

      Delete
  4. Pierwszy raz widzę Lilo :)) cudowna:))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dość świeży dodatek do serii. Uwielbiam ją. :)

      Delete