Piękny kolorystycznie kadr :-) Od bodaj 3. do 30 r. życia, miałam fizycznie do czynienia z różnymi akwenami naszej udręczonej Ziemi. Dziś już nie planuję podróży. Cieszę się z masy kolorowych wspomnień. A co Los jeszcze ześle, to nie próbuję nawet zgadywać ;-) Serdeczności.
Dziękuję! Czasem przygoda zaskakuje tuż za progiem, więc kto wie, jakie jeszcze akweny odwiedzisz. Innymi słowy, życzę ci miłych spacerów na taką odległość, jaka ci odpowiada, a nie podtopienia domu. 😜
No jest nieco wkurzający :"D Chociaż sobie popatrzę i pomarzę...
ReplyDelete;P Niestety, dla mnie też to już tylko wspomnienie.
DeleteFajna lalka na basenie
DeleteW moim przypadku zaledwie "slightely"- jak się czekało na operację a potem leżało w szpitalu a teraz juz z górki na zwolnieniu, to jest luzik ;p
ReplyDeleteslightly bez e
DeleteMam nadzieję, że już wszystko za Tobą i teraz tylko zapomnieć o szpitalnych historiach i cieszyć się końcówką lata!
Deleteale DWÓJKA jeeest!
ReplyDeleteróżowa aleć zawsze
Mój skrzywiony umysł już myślał "wylać wodę, odkazić basen"! A potem zobaczyłam tę dwójkę. *wstyd*
DeleteEch, lalkom to fajnie... ;)
ReplyDeleteNo, te to mają wakacje cały rok.
DeleteNie wiem czego bardziej zazdrościć, jednak zdecydowanie Zakynthos bo lalkę i flaminga mam :D
ReplyDeletePozdrawiam :)
No, to już 2/3 osiągnięte. 😁
DeleteNiezłe :D
ReplyDeleteDzięki. 😁
Deleteehhhh pomarzyc mozna <3
ReplyDeleteJa wprawdzie bylam nad morzem srodziemnym ale rozchorowalam sie i tylko raz wlazlam do wody...czekam na za rok ;)
Oj, tak blisko, a tak daleko! Przykro mi! Ale za rok na pewno nadrobisz.
DeletePiękny kolorystycznie kadr :-)
ReplyDeleteOd bodaj 3. do 30 r. życia, miałam fizycznie do czynienia z różnymi akwenami naszej udręczonej Ziemi.
Dziś już nie planuję podróży. Cieszę się z masy kolorowych wspomnień.
A co Los jeszcze ześle, to nie próbuję nawet zgadywać ;-)
Serdeczności.
Dziękuję! Czasem przygoda zaskakuje tuż za progiem, więc kto wie, jakie jeszcze akweny odwiedzisz. Innymi słowy, życzę ci miłych spacerów na taką odległość, jaka ci odpowiada, a nie podtopienia domu. 😜
DeleteNo cóż...Twoja panna chociaż miała cudne wakacje...
ReplyDeletePrzesiedziała całe w torbie tak naprawdę. 😔
Deleteteż mam podobnego flaminga :)
ReplyDeleteFajne są. I inne też. 😁
Delete