Showing posts with label holidays. Show all posts
Showing posts with label holidays. Show all posts

Sunday, May 1, 2022

Summary of April

I've been traveling a bit in April.
First, in business, and I encountered lovely, hand-made, cloth dolls in an unexpected place - natural cosmetics fair in Warsaw. The dolls are made by Sylwia Krajewska from familiostory.com. I got one for my daughter and finally scored a success, cause she loves her (and that is not a given with most dolls, especially cloth ones). Grab one if you like them, I was told they'll be discontinued.

Trochę podróżowałam w kwietniu.
Najpierw służbowo i natrafiłam na urocze, ręcznie zrobione szmacianki w niespodziewanym miejscu - na targach kosmetyków naturalnych w Warszawie. Lalki zostały zrobione przez Sylwię Krajewską z familiostory.com. Kupiłam jedną dla córki i wreszcie odniosłam sukces, bo ją uwielbia (a to nie jest takie pewne z większością lalek, szczególnie szmacianek). Kupcie je, jeśli Wam się podobają, bo powiedziano mi, że nie będą dalej produkowane.


Doll named Zuzia from Familiostory.com


Then, I bought a really cool book about regional clothes from central Poland where I live.

Kupiłam też fajną książkę o strojach regionalnych z centralnej Polski, gdzie mieszkam.


And finally, I went for short holiday to Egypt. Brought my new traveling buddy along - the Mini Extra Barbie. 

Na koniec, pojechałam na krótkie wakacje do Egiptu.  Zabrałam moją nową towarzyszkę podróży - Mini Extra Barbie.



I got back to crocheting - I made a dress, my daughter took it over and demanded for changes, cause she wanted it floor lenght. 

Wróciłam do szydełkowania - zrobiłam sukienkę, którą zaanektowała moja córka żądając przeróbek, bo chciała, żeby była do ziemi.


First version of the dress - knee lenght
Pierwsza wersja sukienki - do kolan

Second version on my daughter's doll.
Druga wersja na lalce mojej córki.

 

We got tempted by this giant surprise egg with a picture of Barbie, but the contents were really disappointing - a whistle, few sweets, a car and a few more things not worth mentioning. Nothing doll-related.

Skusiło nas to ogromne jajko z niespodzianką ze zdjęciem Barbie, ale zawartość była rozczarowująca - gwizdek, trochę słodyczy, autko i jakieś nie warte wspomnienia drobiazgi. Nic lalkowego.

 

At the airport in Hurghada I saw a stall with Spanish Llorens dolls. This was the first time I saw so many in person. I like them even more now.

NA lotnisku w Hurghadzie widziałam stoisko z hiszpańskimi lalkami Llorens. Pierwszy raz widziałam ich tak wiele na żywo. Podobają mi się teraz jeszcze bardziej.





Monday, December 27, 2021

Christmas with Kiras

 I recently bought a new and quite original take on Kira/Marina mold - Fashionistas #156 - and by recently I mean early autumn. But this gave me the idea to take out all versions of this face I own and document them in pictures.

Niedawno kupiłam nowy i całkiem oryginalny  wariant moldu Kira/Marina - Fashionistas #156 - a przez niedawno rozumiem wczesną jesień. To poddało mi pomysł, żeby wyciągnąć wszystkie wersje tej buźki, jakie mam, i udokumentować je na zdjęciach.

Splash'n Color Kira/Marina 1996

My first Kira, who was called Marina in Europe. I've dreamed about a doll with Asian features for ages and finally I got one ona trip to Italy. It consumed a significant portion of my family's travel budget. She did not entirely fit my dream looks, but she was the first I ever saw in person. Her hair is driving me crazy - it's an unmanageable kanekalon with shiny bits.

Moja pierwsza Kira, która w Europie była nazywana Mariną. Marzyłam o lalce o azjatyckich rysach całe wieki i wreszcie dostałam jedną w czasie wyprawy do Włoch. Pochłonęło to znaczącą część rodzinnego budżetu na podróż. Nie całkiem wpasowuje się mój wymarzony wygląd, ale to pierwsza, którą zobaczyłam na żywo. Jej włosy doprowadzają mnie do szału - to nieogarnialny kanekalon z błyszczącymi nitkami.

Dolls of the World Japanese Barbie 2nd edition 1995

Second Kira in my collection. This time I got her in Poland, in a shop that doesn't exist any more, but was my favourite destination to drool over dolls in the 90s. Closer to my ideals - natural hair and eye colour plus a lovely kimono.

Druga Kira w mojej kolekcji. Tym razem kupiona w Polsce, w sklepie, który już nie istnieje, ale był moim ulubionym celem wypraw w latach 90-tych, żeby poślinić się do lalek. Bliżej mojego ideału - naturalny kolor włosów i oczu.

Picture Pockets Kira 2000

2000 was such a good year for dolls. Picture Pockets is soooo close to perfection! I removed her green eyeshadow.

 2000 był takim dobrym rokiem dla lalek. Picture Pockets jest taaaak blisko ideału! Zmyłam jej zielony cień do powiek.

Flying Hero Kira 1995

This was my Holy Grail doll since the moment I saw her in a catalogue in the 90s. Got her a few years ago. 

To był mój lalkowy Święty Graal od czasu, kiedy ją zobaczyłam w katalogu w latach 90-tych. Kupiłam zaledwie kilka lat temu.

 

And now for the more recent incarnations of the Kira mold. 

A teraz kilka bardziej współczesnych wcieleń moldu Kira.

Barbie Fashionistas Wear Your Heart #81 2017

I've been very excited about the return of one of my favourite molds in the Fashionistas line. I didn't like the first time it showed up as #62 though. Quite liked the #81. And she is different from my older Kiras with blonde hair and red lips.

Byłam bardzo podekscytowana powrotem jednego z moich ulubionych moldów w serii Fashionistas. Nie podobała mi się pierwsza, która się ukazała, czyli #62. Za to spodobała mi się #81. Różni się od moich starszych Kir, z blond włosami i czerwonymi ustami.

Barbie Fashionistas #156 2021

I wasn't sure I liked this doll in promo pictures. She is very original, big hair, dark complexion, blue lipstick. I decided to pass. But when I saw her in person... and she was a must have.

Nie byłam pewna, czy ta lalka podoba mi się na zdjęciach promocyjnych. Jest bardzo oryginalna z bujną fryzurą, ciemną cerą i niebieską szminką. Zdecydowałam się odpuścić. A potem zobaczyłam ją na żywo... i musiałam mieć.

 

I hope you had a lovely time this Christmas!

Mam nadzieję, że mieliście udane Święta!